aaa4 |
Wysłany: Czw 11:50, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
Przypomniał sobie twarz Jonet sprzed dwóch dni, kiedy musiał
odwołać się do jej odwagi, powiadamiając o procesie Roberta.
- Jaki wyrok? Winny?
- Tak.
- Miłosierny Boże... - zająknęła się i odwróciła głowę.
- Jonet, jest mi bardzo przykro.
- Tobie?
- Tak, przykro mi z powodu twojego bólu.
- Ale nie z manicure ursynow powodu, że niewinny człowiek musi umrzeć.
Przypuszczałam, że to nastąpi, ale nie mogę uwierzyć.
Patrzyła na Aleksandra wzrokiem osoby zapędzonej w ślepy
zaułek. Zagryzła wargi, zbierając odwagę.
- Kiedy? |
|